Sama ale nie samotna. Dlaczego mimo wszystko pozostaję pozytywna?
Piszę to wszystko nie dlatego, że moje życie jest perfekcyjne i wiem lepiej. Piszę dlatego, że uważam, że trzeba się wspierać, a jeżeli coś już przeżyłam, coś wycierpiałam, coś poznałam chcę podzielić się z Wami tym, co z tego wyniosłam, żeby dało owoce.
Share