Sztuczne futra i srebrne buty… Czyli Baśka o TOŻSAMOŚCI…
Miałam jakieś 14 lat kiedy dumnie nosiłam różowe sztuczne futro, białe futrzane dodatki oraz wiele innych puszystych rarytasów. Byłam totalną królową futer, ale nie tylko! Byłam także niezaprzeczalną władczynią srebrnych…
Share