W konkursach świetne jest to, że ktoś wygrywa, ale mniej miły jest fakt, że ktoś musi przegrać :( Dlatego z wielkim entuzjazmem, ale także lekkim żalem ogłaszam wyniki konkursu. Jury było w sumie 6-osobowe, ponieważ z racji wieloletniego przywiązania do czytelników samotnie byłabym nieobiektywna :D Dlatego to liczne i sprawiedliwe Jury zadecydowało że:
Wśród płci pięknej zostały wybrane
1) Ruda: ,,I swear she was eighteen” – pierwsze miejsce i prawo wyboru koloru koszulki :)
2) Magg: ,,Joy & B” – drugie miejsce i koszulka o kolorze: niespodzianka :D
Płeć mniej piękna, ale również spektakularna:
1) Jacek: ,,Old good Juster” – I pozycja i koszulka wymarzonego koloru :D
2) Szymek: ,,Simplest Choice” – II pozycja i t-shirt o kolorze, którego Jacek nie będzie chciał :P
*
*
*
Zwycięzcom GRATULUJĘ. Apeluję o przesłanie mi mailem adresów do przesłania nagród oraz kolorów (dla tych, którzy wybierają), a także rozmiarów (zobaczymy co da się zrobić) :P
Pozostałym dziękuję za udział w konkursie – wybór był strasznie trudny bo poszaleliście z kreatywnością :D Ale z racji tak spektakularnych efektów OBIECUJĘ więcej konkursów.
20 comments
buu :(
ojjj już ślę potrzebne informacje mailem :D JOY & B !!! ;)
obraziłam się i nawołuje resztę rozczarowanych do stworzenia antyFanowskiego ruchu przeciwko Barbrze, gdzie będziemy pić żubrowkę ;p
Choć z powodów osobistych miałam dziś bardzo smutny dzień i nawet koszulka nie była mi przeznaczona aby wywołać uśmiech na mojej twarzy, to na chwilę wywołała go Disa swoim komentarzem :)
Gratuluję zwycięzcom – niech Wam się koszulki dobrze noszą, a Barbrę proszę o więcej konkursów, bo było ciekawie i wesoło!
hahaha zapisuję sie do tego klubu ktory niekoniecznie bedzie anty Barbrze ale zubrowke mozemy pic :) mi także komentarz Disy poprawił humor po przegranej :D
Łe żubrówki nie lubię
Jak ktoś zaczyna ,,lubić” wodke to jest niedobrze :D Wodka ma zakrecic w glowie- nie smakowac :)
kix… ale jedną możesz przełknąć – chociażby w drinku i potrafi być wtedy smaczna, a inna nawet w drinku jest syfem – tak jest u mnie z żubrówką :D
no fakt :D ja obecnie jestem na etapie cytrynówek :)
wódki się nie przełyka !!!
wódkę się wlewa do gardła im chlupniesz głębiej tym lepiej ;)
kix… a cytrynówka to sympatyczny temat – dobrze schłodzona jest bardzo znośna jak na wódko-podobną :D
Disa… ratunku :P a ja myślałam, że czasy Pana Romana dobiegły końca :D
wódka gruszkowa z sokiem jabłkowym- mniami ;D
fifka… oo czegoś takiego jeszcze nie pilam. Ja lubię też orzechówkę z colą :D
za orzechówką akurat nie przepadam ;P
dobre jest też piwo ze spritem ;D [dla tych którzy nie przepadają za smakiem piwa ;P]
Barbra, niech no ja tylko przybędę do tej stolicy to Ci przypomnę czasy Romanowe ;]
fifka… eee ja lubię – szczególnie miodowe i owowcowe mmmmm :D
Disa… plotka głosi, że prędzej ja przyjadę do RZ. Ale jak wiesz czasów sobie nie przypomnimy (Wakacje VIRGIN) :)
hej barbra, od jakiegos czasu obserwuje bloga. widze, ze z disa laczy cie prawdziwa przyjazn tyle, ze widze rowniez roznice wieku :/ tak wiec, nie znacie sie ani ze szkoly ani raczej z “podworka”, a wiec skad? :)
żubrówka z sokiem jabłkowym to był drink mojej “młodości” :P teraz rozsmakowałam się w mandarynkowej i te mandarynki na dnie, mocniejsze niż jakikolwiek drink :D
gochatoja…. dłuuga historia, ale generalnie wyglądało to tak, że Disol ratowała mi tyłek, za każdym razem kiedy wyczyniałam swoje nastoletnie wybryki podczas jednego z konkursów dla młodocianych modelek :D Dawne czasy
girlonthebridge… mandarynkowa brzmi OBŁĘDNIE :D
Barb, chłodzę już szampana, wódkę i grzeję kurczaka ;]
gochatoja BEZ PRZESADY z tą różnicą wieku ;] ja mam mentalnie 15 ;p