Pamiętam jak będąc małą dziewczynką a potem nastolatką, siedziałam w Kielcach przed telewizorem za każdym razem, kiedy wielkie medialne wydarzenia były transmitowane na żywo. Patrzyłam na prowadzących i myślałam sobie ,,aaale oni mają pracę…”. Dzisiaj myślę, że to całkiem ciekawe, bo pewnie większość osób w tym samym czasie patrzyło na śpiewających na scenie ludzi, czy gwiazdy odbierające statuetki. Ja zawsze chciałam być tymi, którzy takie wydarzenia prowadzą. Czy wtedy pomyślałabym, że kiedyś się uda? Przyznam, że chyba nie, chociaż zawsze miałam zasadę ,,dream big”. A czy pomyślałam, że olbrzymie milionowe transmisje przeniosą się do sieci? Tym bardziej… nie :)
Dzisiaj, już drugi rok z rzędu będę miała wielką ale serio WIELKĄ przyjemność poprowadzić ponad godzinną transmisję z jednego z największych wydarzeń show biznesowych odbywających się każdego roku. Już w zeszłym sezonie impreza Magnum z pokazem topowych polskich projektantów odbyła się z moją relacją na żywo, tym razem scenariusz się powtarza tylko… bardziej :) W zeszłym roku mieliśmy ponad milion oglądających – na samej platformie Pudelek.pl, dziś dochodzi do tego strona główna Wirtualnej Polski oraz o2.pl. Tym bardziej jestem uhahana, że tak wielomilionowa transmisja została złożona w moje ręce i cudownej ekipy realizacyjnej, z którą pracuję.
Dlaczego tak totalnie jaram się warszawskim wydarzeniem, skoro tylko przez pierwsze miesiące tego roku obskoczyłam kilka krajów robiąc wywiady ze światowymi gwiazdami i relacje zacnych pokazów mody? Ten, kogo nigdy nie ciągnęło do kamer pewnie nie zrozumie jak duża dawka adrenaliny łączy się z wejściem na żywo. Nie da się tego porównać z niczym innym – serio. Nie uprawiam sportów ekstremalnych, nie narażam swojego życia, nie przepadam za lataniem, a samochodem pojadę szybko tylko na austostradzie. Moja życiowa adrenalina chowa się w takich właśnie momentach, kiedy zapala się czerwona lampka i nie ma szansy na powtórkę.
Kreacja już czeka, włos prawie skończony, mocne oko ,,siekną” mi niebawem (Aga <3), próba i wskakuję na scenę Uficcio Primo, które uważam za jedną z najbardziej spektakularnych przestrzeni w Warszawie na wydarzenia show biznesowe. Nie mam ściągawki, nie mam promptera – mam za to gości z najwyższej, show biznesowej półki. Musi być dobrze! Ale jak to na żywo… wszystko zdarzyć się może :)
Dziś – wtorek 26.04 godzina 20.45 – WP.pl, o2.pl, Pudelek.PL. Pokaz Dawida Wolińskiego, w którego projekcie odkrywającym mój chudy brzuch, będę przeprowadzać wywiady z bez wątpienia najgorętszymi twarzami polskiego show biznesu. Bądźcie ze mną :)
Aktualizacja… Poszło chyba świetnie :D ja zadowolona, ekipa zadowolona… czego chcieć więcej.
Tak… jak będę duża chcę robić właśnie to. Całuję – szczęśliwa Baśka.
2 comments
Pozdrowienia z Kielc :) Z miłą chęcią się Ciebie czyta.
Niedługo w Kielcach pokaz Łukasza Jemioła – pytanie czy będzie okazja Cię poznać osobiście?
Patrycja… nie wiem czy przy tej okazji, ale w przyszlosci z pewnoscia :)