Dzisiaj rano miałam wstać i pisać jakieś wypracowania na francuski, przed zajęciami, które mam co sobotę, ale jakoś nie bardzo mogę. Kraj który uwielbiam, w którym mieszkałam i przeżyłam fantastyczny czas podczas studiów. Kraj, który tak mnie do siebie przyssał, że do dziś mimo realnego braku czasu nie mogę przestać chodzić na zajęcia, żeby nie stracić codziennego kontaktu z językiem i kulturą. Boli mnie bardzo, że jakieś samo wybuchające kreatury próbują niszczyć ten naród, piękny Paryż i wszystko to, co przyciągało ludzi z całego świata…
Ale jeszcze bardziej martwi mnie to, co wychodzi z ludzi po takich atakach, bo to jest dużo bardziej niebezpieczne – zaścianek, brak wiedzy, zwierzęce instynkty i brudny nazizm.
Wczoraj aktualizowałam informacje na stronie francuskiej telewizji, bo tak było znacznie łatwiej być na bieżąco. Dzisiaj pochyliłam się nad polskimi stronami i ZAMARŁAM. Komentarze Polaków na ten temat są straszne i pokazujące tak silny brak świadomości, że jestem przerażona. Oto przykłady.
Serio???? Breivik, zamknięcie granic i uwaga HOLOCAUST???? Popatrzmy kto używa tego wyrazu – ktoś, kto nawet nie potrafi go poprawnie napisać podobnie jak kolejnych wyrazów w zdaniu – ,,muzlumanuw” – no świetnie. No i Breivik – też stał się bohaterem, chociaż nikt nie umie napisać jego nazwiska. Serio? typ, który wystrzelił grupę bezbronnych dzieciaków bawiąc się w jakąś chorą grę komputerową żywymi ludźmi? CO SIĘ DZIEJE? Nie wiem jakim cudem aż tak szerokim łukiem ominęła tych ludzi edukacja o II wojnie światowej. Jak można nawet myśleć o takich rzeczach będąc człowiekiem jakkolwiek świadomym? Tak ciężki zaścianek, że serio zastanawiam się ile ci ludzie mają zębów – obstawiałabym, że na przodzie kilku brakuje, bo nie wiedzieli, że trzeba myć, ale wiem, że coraz częściej takie rzeczy mówią (teoretycznie) wykształceni ludzie z dużych miast. I to jest tragedia.
To nie jest wpis o polityce – wcale. To jest wpis o ludzkiej naturze. Ktoś nie chce uchodźców w Polsce – ma prawo, ktoś nie chciałby mieszkać w multikulturowym kraju – ma prawo. Mogę tego wszystkiego nie rozumieć, ale powiedzmy, że ktoś ma prawo mieć preferencje co do miejsca, w którym żyje. Ale żeby przychodziły do głowy takie głęboko rasistowskie i nazistowskie pomysły?? Dla mnie TO WŁAŚNIE jest upadek człowieczeństwa i pokazuje, że ,,normalny, biały człowiek” bywa taką sama kreaturą jak ten z bombą w pasie.
Jak dla mnie to jest bardzo konkretny plan – Państwo Islamskie chce nas wszystkich skłócić. Chce, żeby wojna wydarzyła się na poziomie społeczeństwa a nie krajów. Żeby sąsiad sąsiadowi wbijał nóż w plecy tylko za to, że ma turban. I to się dzieje – zaściankowe społeczeństwo jest doskonałym narzędziem, które zaczyna prowadzić wojnę na własną rękę nie potrzebując do tego żadnego ISIS.
Wczoraj czytałam na FB post dziewczyny z Wrocławia, która czuje się bardzo niebezpiecznie, bo jej mąż jest z Indii nosi turban – jest Sikhem (nie Muzułmaninem) – są atakowani codziennie, on jest opluwany, a Policja odwiedziła ich w domu ostrzegając, że takie ataki mogą się teraz zdarzać… Serio? Serio, serio? Mamy tak małą świadomość? Serio każdy człowiek, który nie ma białej skóry to terrorysta?
Jestem przerażona. I nie chodzi tu o ludzi, którzy wysadzają się w powietrze. Jestem przerażona tym, że społeczeństwo trzyma się z nimi za rączkę, pięknie realizując strategię nienawiści. Wszyscy rasistowscy czytelnicy – chociaż mam nadzieję, że tutaj tacy nie docierają – zrozumcie, że jesteście maszynką w tej machinie nienawiści. Chcecie, żeby nie było terroryzmu, a przyczyniacie się do rozpętania wojny z Państwem Islamskim. Co gorsza – po ich stronie.
Chcesz walczyć z terroryzmem? Jutro uśmiechnij się do Pana o ciemniejszej skórze, który jest lekarzem w Twojej przychodni, sąsiadem czy sprzedaje Ci kebab z frytkami – on nie jest terrorystą, on jest po Twojej stronie.
2 comments
Cześć.
Abstrahując od tego co napisałaś ciekaw jestem jaki jest Twój sposób na walkę z terroryzmem ? Czemu oburzyłaś się tak na zdania – nienawidzę islamu bądź zamknąć granice? Moim zdaniem terror jedno ma imię,- ISLAM. Obowiązkiem KAZDEGO muzułmanina jest uczestniczenie w swiętej wojnie tzw. Dzichadzie. Zgodnie z Koranem mają niewiernym ucinać głowy, palce i ręce. islam nie jest normalną religią, lecz totalitarnym systemem politycznym .
Pozdrawiam
Zamknięcie granic to odizolowanie nasz od reszty świata. Tego potrzebujemy? To mocno abstrakcyjny pomysł do tego powodowany strachem, a chyba strach to marny doradca. Nie wiem jaki sposób na walkę z terroryzmem byłby najbardziej efektywny. Wiem natomiast, że terroryzowanie (bo tak można nazwać nękanie niewinnych ludzie o innych kolorach skóry / innej religii niż nasza) niewinnych osób nie jest tym sposobem.