Pole namiotowe + festiwal. Spełnienie pod mokrym niebem…
Nie wiem czym zaczarowały mnie przemoczone ubrania czy zwiewający namiot, ale jestem zwyczajnie zachwycona. Istota mojego festiwalu drzemie w czymś zupełnie innym niż same koncerty - festiwal to cały pakiet WOLNOŚCI.
Share