Decyzję, która zaważy na życiu moim, moich bliskich i setek ludzi, już to wiem… Jak wpłynie na Twoje? Sprawdźmy.
Podjęłam decyzję o tym aby dalej się uczyć, poszerzać swoją wiedzę i kwalifikacje we wspieraniu innych w drodze po przepiękne życie. Bezkompromisowo – będę zdobywać umiejętności od najlepszych na świecie. Podjęłam decyzję, która nie była łatwa, bo jest wielką inwestycją. I może pomyślisz, że mówiąc ,,inwestycja” będę pisać o pieniądzach, ale wcale nie. Tak, jest to duża inwestycja finansowam ale znacznie, znacznie większa będzie to inwestycja energetyczna oraz czasu mojej rodziny. Już nie mojego… roztańczonej singielki, która pragnie się rozwijać. Decyzja partnerki, mamy…. Mamy w obcym kraju bez grama babci, cioci, żłobka czy niani do pomocy, ale jednak… zrobiłam to. Podjęłam decyzję, że będę dalej się rozwijać, ale móc jeszcze mocniej, jeszcze bardziej wspierać innych w sięganiu po spektakularne scenariusze. Każdy z Was na to zasługuje. Każdy z NAS na to zasługuje… I wiesz – robię to także dla Was, ale przede wszystkim dla siebie.
Jako mama 20-miesięcznego Super Chłopca stanęłam przed lustrem i powiedziałam sobie ,,czas na Ciebie… znowu przyszedł czas na Ciebie”. I chociaż będzie to wyzwanie większe niż mój umysł może teraz poskładać w logiczną całość – stawiam się do tego.
Czym dokładnie jest moja wielka decyzja dowiecie się kiedy już będę mogła z dumą powiedzieć ,,zrobiłam to”. Ale teraz napiszę tyle: wchodzę do gry…
I zadam Tobie ważne pytanie. Czy Ty stajesz do gry o swoje życie? Czy stajesz za sobą, czy może ciągle odkładasz siebie na półkę? Czy podejmujesz decyzje, które są energetyczną inwestycją, a nawet ryzykiem byle tylko stanąć w swojej PRAWDZIE, czy trzymasz się w znanym kącie życia…
byle nikogo nie rozgniewać…
byle się nie skompromitować, bo nie wiadomo czy nie wyjdzie…
byle nie stracić…
Jakie ,,byle nie” trzyma Cię w starym miejscu przyspawane do niezbyt wygodnego siedzenia?
Może to jest moment aby ruszyć z miejsca? Aby powiedzieć sobie ,,sięgam po życie na jakie zasługuje… nie wiem jak dokładnie to zrobię, ale STAJĘ DO TEGO BO TO MOJE ŻYCIE…”. Zrób to… podejmij tę decyzję teraz.
Dlaczego teraz? Bo życie Kochanie jest teraz i nie poczeka. Z decyzji o tym, że stawiasz się do zmian WŁAŚNIE TERAZ składają się wszystkie nasze sukcesy, spełnione marzenia i cele. Szerze… to dokładnie dzięki takim decyzjom podjętym mimo wielu przeciwności jestem w miejscu życia, w którym jestem. Miejscu SZCZĘŚCIA z całą masą atrybutów miłości i piękna na dokładkę. Bo te kluczowe decyzje, które zaważają na wszystkim jakimś dziwnym trafem nigdy nie są łatwe jak pierdnięcie ;)
Jeżeli czujesz, że przyda Ci się wsparcie na drodze do cudownych zmian – dokładnie teraz otwieramy drzwi w Light Healing House ponownie po kilku miesiącach. Zapraszam Cię serdecznie, może to czas aby w końcu stanąć za sobą? W końcu wejść w przestrzeń, w której będziesz czuć się świetnie, mieć merytoryczne, potężne wsparcie, otoczona ludźmi którzy też myślą odważnie? I przede wszystkim w końcu dająca sobie szansę na ZMIANY, bo bycie w naszym świecie jest cholernie efektywne. Cholernie. Odnotowaliśmy już zmiany prac, wyjście z toksycznych relacji, nowe miłości, podróże, które zmieniły życie, a nawet znikające symptomy chorobowe, które wcześniej trwały długie lata… tak to wszystko już było. Przed nami tak wiele! Może chcesz dołączyć i od dawna woła Cię do tego serce. To jest ten moment… Kto wie jak długo nasze brokatowe wrota zostaną otwarte ;) (Pssst Jedno jest pewne – teraz cena jest najlepsza niebawem wzrośnie!)
Przedstawiam Ci pewną opcję, natomiast być może serce woła Cię do czegoś konkretnego od bardzo dawna… do wejścia na nową ścieżkę, na jakąś drogę zawodową, pasję lub drogę Twoich uczuć. Może Dusza woła Cię do lotu już od bardzo dawna…? To jest ten czas.
Zależy mi na tym, żebyś wyruszyła po piękne życie. Ze mną? Wspaniale!!! Chodź, jestem pewna, że uznasz to za doskonałą, bezcenną decyzję. Natomiast jest wiele innych dróg, które mogą Cię zapraszać – ZRÓB TO!!!!! Niech to co Cię woła w końcu PORWIE TWOJE SERCE. Albo inaczej…. Pozwól aby Twoje pikające serce w końcu zostało porwane. RUSZ, rusz je proszę z miejsca! Pofruń za tą lekcją jazdy konnej, za tym uczuciem, które Cię woła, za tą podróżą, która czeka niespełniona… Tak, wiem jest wiele różnych ,,ALE”., Ja też je miałam, kiedy podejmowałam swoją wielką decyzję i powiem więcej – wciąż nie mam wszystkich odpowiedzi JAK to zrobię, ale wiem jedno i napisałam o tym w dwóch bestsellerach, które zmieniły tysiące żyć. Dziś przypominam to Tobie…
Nie musisz wiedzieć jak spełnią się Twoje marzenia… nie musisz, a nawet nie możesz. Twoim zadaniem jestem zrobić ten jeden mały krok… może trochę będziesz się bać, może będzie wiele niewiadomych…. Jednak w tej decyzji wspiera Cię coś większego jeżeli wypływa ona z serca. Jak to poznasz? Zadaj sobie pytanie: ,,czy jest tam moja EKSCYTACJA?”
Jeżeli tak… wchodzimy do GRY.
Trzymam za Ciebie kciuki i jestem tu dla Ciebie. Zapytam ponownie: Czy stawiasz się do gry o swoje życie? Gra toczy się TERAZ…
A Was Kochani Ludzie z naszego świata (dołącz: Light Healing House ) widzę już w czwartek o 20.00 jak zawsze choć zawsze zupełnie inaczej. Tym razem rozpoczynamy GRĘ… GRĘ o nasze boskie życia…. Dziękuję, że jesteśmy razem już od wielu miesięcy, a Wy wciąż stawiacie się do pełni życia. Jesteście moją inspiracją żeby mimo pieluchowych wyzwań sięgać po nowe, odważne wersje siebie. Tak tworzymy z życia prawdziwe DZIEŁO SZTUKI.
Gotowi do gry…? ;)
Wasza B.